Anielina w Izraelu
Morze mnie naprawdę prześladuje. Pierwsza podróż w 2014 roku i co? I morze. Tym razem to między lądami, serwujące nie tylko przepiękne fale i słodką bryzę, ale i mnóstwo kolorów i zapachów za… Czytaj dalej
Morze mnie naprawdę prześladuje. Pierwsza podróż w 2014 roku i co? I morze. Tym razem to między lądami, serwujące nie tylko przepiękne fale i słodką bryzę, ale i mnóstwo kolorów i zapachów za… Czytaj dalej
Wakacje i jesień to sezon ogniskowo-grillowy, podczas których zawsze miałam problem. Jako wegetarianka (która dodatkowo nie umie gotować) zawsze musiałam ograniczać się do jedzenia chleba upieczonego nad ogniskiem. Czas poszukać ciekawych inspiracji. Może… Czytaj dalej
Wróciłam z Bieszczadów! Ostatnio coraz częściej (aż wstyd się przyznać) po prostu nie chce mi się pakować i robię to bez zastanowienia i kończy się to tak, że o połowie rzeczy po prostu… Czytaj dalej
No i kolejny raz wracam znad morza. Kolejny raz siedzę w przejściu, bo w kasie miejscówek zabrakło. Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć, ile wcześniej trzeba kupić bilet, żeby na tej trasie… Czytaj dalej
Góry są fajne, ale nie są jedyne. Morze też ma dla mnie magiczny posmak. Zapewne lata socjalizacji zrobiły swoje i dziesięć pierwszych wakacji życia: złamane nogi, ospy wietrze, tonięcia i słoneczne poparzenia zrobiły… Czytaj dalej
Kilkanaście lat temu siedziałam przed telewizorem i oglądałam z mamą wiadomości. Jeden z newsów poświęcony był sprzątaniu Morskiego Oka przez nurków. Do dziś pamiętam tamto zdumienie, że ludzie są w stanie do niebieskiego… Czytaj dalej
Nie jestem Szczygłem i na pewno nie wyrażę słowami, tego jak bardzo Praga utkwiła mi w sercu. Pewnie też nie będę zbyt oryginalna, bo moja czeska miłość wcale nie jest oryginalna i bierze… Czytaj dalej
Stopa za stopą. Polacy powinni być szczęśliwi, bo mają dwie najpiękniejsze rzeczy, zjawiska, które natura mogła wymyślić – góry i morze. Z czego, moim zdaniem, to drugie wciąż nie jest przez wszystkich doceniane.… Czytaj dalej
Ostatnio mam pecha do poczynionych planów. Myślę sobie jedno, a wychodzi coś innego. Miałam jechać na konklawe, a pojechałam do Chorwacji, chciałam spędzić wiosenny weekend samotnie w Sudetach– trafiłam na zimę w towarzystwie… Czytaj dalej
Lubię miejsca z pomysłem i historią, których wygląd zdefiniowany jest koncepcją tego czym mają być te cztery ściany, a nie tylko wizją estetyczną. Do takich miejsc należy Wrzenie Świata- kawiarnia Instytutu Reportażu przy… Czytaj dalej